W miniony weekend krakowski Oddział PTT spotkał się na corocznych górskich Andrzejkach. Tak jak przed dwoma laty, zostaliśmy serdecznie ugoszczeni w Chatce Ani i Rafała na Potrójnej, w sercu Beskidu Małego. Jest to bardzo przytulne miejsce, prowadzone przez gościnnych gospodarzy i, co w naszym wypadku było istotne, przyjazne dla zwierząt. Jak zwykle, Andrzejki były doskonałą okazją do spotkania nie tylko osób aktywnie działających w Oddziale, ale także dawno nie widzianych członków oraz sympatyków, którzy swoją znajomość z PTT dopiero zaczynają. Oczywiście, jak co roku, licznie stawili się członkowie Koła Oświęcim, którzy wzięli na siebie także ciężar organizacji imprezy.
Punktem spotkania była Przełęcz Kocierska, skąd około godz 10 wyruszyliśmy czerwonym szlakiem w kierunku Potrójnej. Przed południem towarzyszyły nam przebijające się przez chmury promienie słońca, szczególnie miłe dla przybywających z pochmurnego o tej porze roku Krakowa. Pozostawiliśmy plecaki w chatce i po krótkim południowym odpoczynku kontynuowaliśmy odkrywanie Beskidu Małego. Najwyższym punktem sobotniej trasy była Łamana Skała (929 m n.p.m.) znajdująca się w Rezerwacie Przyrody Madohora. Minąwszy rezerwat odbiliśmy ze szlaku w kierunku Groty Komonieckiego, znajdującej się na wysokości około 700 m n.p.m. Dzięki swojemu ukształtowaniu i szerokiemu wejściu jest bezpieczna dla turystów i łatwo dostępna. W jej wnętrzu udało się nam zobaczyć dwie charakterystycznie ubarwione salamandry plamiste, chowające się przed niespodziewanymi gośćmi za kamieniem. Nieco poniżej jaskini potok Dusica tworzy największy w Beskidzie Małym wodospad – Dusiołek. Nie bacząc na towarzyszącą nam od pewnego czasu mżawkę, dotarliśmy także do niego. Do chatki na Potrójnej wracaliśmy w szarzejącym krajobrazie, motywowani wizją czekającego nas na miejscu bigosu salezjańskiego.
Po czterogodzinnym spacerze bigos smakował wyśmienicie, był też doskonałym wstępem do wieczornej imprezy. Wśród muzykowania, wspólnych opowieści i przy domowej roboty specjałach wieczór upłynął szybko. Dzięki przygotowanym przez Gosię śpiewnikom wszyscy mogli włączyć się w śpiewanie granych przez Michała piosenek turystycznych. Dla miłośników żeglarstwa pojawiły się także szanty. Śpiewy były przeplatane układanymi na bieżąco przez Michała pytaniami w ramach konkursu wiedzy o Beskidzie Małym. Dzięki temu mogliśmy w przyjemny sposób poszerzyć swoją wiedzę o tym rejonie i dyskutować o dotyczących go ciekawostkach. Zwycięzcy konkursu otrzymali upominki – książki o tematyce górskiej. Największą wiedzą wykazała się Gosia Dindorf, a zaraz za nią uplasował się Marcin Kolonko. Trzecie miejsce przypadło prezesowi Oddziału – Nikodemowi Frodymie, który z wrodzonym sobie wdziękiem odebrał nagrodę w postaci najnowszego Pamiętnika PTT.
W niedzielę po niespiesznym śniadaniu i pamiątkowym zdjęciu każdy ruszył w swoją trasę do Myślenic, Oświęcimia czy Krakowa. My postanowiliśmy wydłużyć wycieczkę o etap samochodowy i odwiedziliśmy zaporę w Świnnej Porębie.
Mamy nadzieję, że wkrótce znów spotkamy się na szlaku i że wspólnie spędzimy nadchodzącą zimę w górskich okolicznościach.
AM