Astro-notki dla ludzi gór – nieregularnik – czerwiec 2016

Symulacja zderzenia czarnych dziur i powstającej fali grawitacyjnej GW151226.

Symulacja zderzenia czarnych dziur i powstającej fali grawitacyjnej GW151226.

Mamy drugą detekcję fal grawitacyjnych! Z pary czarnych dziur o masach 14 i 8 mas Słońca położonych 1.4 mld lat świetlnych od nas, w gwałtownym zjawisku zlania się (mergingu) tychże, otrzymaliśmy piękną serię fal grawitacyjnych w naszym rejonie Wszechświata. Zjawisko nazwano – od nazwy fali grawitacyjnej „GW“ i daty jej wykrycia przez ten sam detektor co ostatnio – GW151226, i było ono cokolwiek inne niż to z września 2015. Słabsze, ale za to obejrzeć mogliśmy więcej (bo kilkadziesiąt) finalnych okrążeń czarnych dziur wokół siebie przez aktem zlania się w jedną dużą. Przy tej okazji anihilacji uległa materia o masie około masy Słońca. Zniekształcenie czasoprzestrzeni sięgnęło 3 części na 10^22, czyli tyle ile ma średnica atomu w stosunku do odległości Ziemia-Słońce (za Sky&Telescope). Implozja czarnych dziur zaczęła być widoczna gdy krążyły one z częstością 35 Hz aby w ciągu sekundy osiągnąć 450 Hz, czyli 450 okrążeń na sekundę. W tym czasie czarne dziury orbitowały wokół siebie ze znaczącym ułamkiem prędkości światła. Można tez było zmierzyć spin (prędkość rotacji) obu czarnych dziur przy łączeniu się z ograniczeniem teoretycznym. W przyszłości spodziewamy się po LIGO jeszcze wielu niespodzianek i odkryć. Więcej o LIGO w poprzednich Astro-notkach oraz w „Tarnowskiej Perci“.

Misja sondy Juno do Jowisza.

Misja sondy Juno do Jowisza.

4 lipca jest planowane odpalenie silników na sondzie Juno lecącej do Jowisza, tak aby znalazła się zaledwie kilka tysięcy km od tej planety-olbrzyma. Celem jest zbadanie pola magnetycznego oraz świata szczelnie skrytego pod gęsta powłoką chmur, w tym słynnej Wielkiej Czerwonej Plamy. W momencie nurkowania ku Jowiszowi sonda osiągnie prędkość 65 km/s, wyższą niż dla jakiegokolwiek obiektu wykonanego ludzką ręką. Juno będzie posiadać otoczony tytanowymi płytkami schron dla instrumentów elektronicznych, narażonych na promieniowanie w jowiszowej magnetosferze – zekranuje on natężenie pola elektromagnetycznego o czynnik rzędu 800 (w stosunku do tego co na zewnątrz).

Przedłużono kontrakt obserwacyjny dla Hubble’a! Poczciwy HST (teleskop Hubble’a) wydawał się już na emeryturze, jednak jego wkład w obserwacje Kosmosu jest na tyle duży, że przedłużono jego czas operowania na orbicie o kolejne 5 lat, do 2021 roku. W międzyczasie, w 2018 roku, planowane jest wystrzelenie Teleskopu Jamesa Webba który jest typowany na spadkobiercę HST. Całkowita wartość kontraktu HST wzrosła do ponad 2 mld $.

Ciemna plama na Neptunie w świetle widzialnym i przez niebieski filtr.

Ciemna plama na Neptunie w świetle widzialnym i przez niebieski filtr.

W 1989 roku sonda Voyager 2 minęła Neptuna i wykryła tam wir podobny do Wielkiej Czerwonej Plamy na Jowiszu, nazwany Wielką Czarną Plamą. Prędkości w tym megacyklonie osiągały 2000 km/h, czyli na ziemskie warunki około 2 Machów. Obecnie Teleskopem Hubble’a odkryto w atmosferze Neptuna podobną, nieco mniejszą strukturę.

Orbita obiektu NEO 2016HO3 w stosunku do orbity Ziemi.

Orbita obiektu NEO 2016HO3 w stosunku do orbity Ziemi.

I jeszcze z naszej, okołoziemskiej, łączki. Mamy kolejny księżyc Ziemi! Nazywa się 2016HO3 i mierzy między 40 a 100 metrów średnicy. W przeszłości już obserwowano tego typu obiekt (okrążający Ziemię w odległości rzędu 10% AU, jednostki astronomicznej, czyli kilkunastu mln km) ale po pewnym czasie przestał być grawitacyjnie związany z Ziemią. 2016HO3 zalicza się obecnie do obiektów klasy NEO (Near Earth Objects, w pobliżu Ziemi).

Do zobaczenia na szlaku!

Doktorek

PS. Na podstawie artykułów w „Astronomy” i „Sky & Telescope” z 7-8/2016.