Szanowni,
Umieszczam na stronie PTT odnośnik do stron Akademii CMM – czyli takiego wewnętrznego portalu Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB, w skład którego wchodzi i mój zakład.
Czytaj dalejSzanowni,
Umieszczam na stronie PTT odnośnik do stron Akademii CMM – czyli takiego wewnętrznego portalu Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB, w skład którego wchodzi i mój zakład.
Czytaj dalejKażdy (lub prawie każdy) lubi oglądać zdjęcia galaktyk, mgławic czy gromad gwiazd (otwartych – jak Plejady – lub kulistych – jak M13 w Herkulesie). Galaktyka Andromedy – M31 – jest najdalszym obiektem widocznym gołym okiem jaki znamy (ponad 2 miliony lat świetlnych – a 1 rok świetlny to ponad 9 bilionów kilometrów). Przykładem mgławicy jest choćby M42 w mieczu Oriona czy M57 w Lutni.
Czytaj dalejPierwsza wiadomość jest trochę kosmiczna: na Jowiszu odnotowano zorze i temperatury atmosfery o 400 stopni wyższe niż się spodziewano – około 700 stopni Celsjusza. Nowe obserwacje starym Hubble’m (nie mówiąc już o JWST – James Webb Space Telescope – patrz obok) potwierdzają ale jeszcze nie rozwiązują problemu niedoboru energii słonecznej na Jowiszu i pozostałych planetach olbrzymach. Problem ten polega na tym, że gazowe olbrzymy są dużo dalej od Słońca niż Ziemia a nie są wcale takie zimne (jak nam się wydawało, że powinny).
Czytaj dalejPo roku starań korektorsko-wydawniczych, wysiłkiem kilku osób (głównie Szymona Barona z PTT Bielsko-Biała który podjął się korekty i składu a także Kasi Saternus z Koła Oświęcim której projektu jest okładka) „Astro-notki” ukazały się w formie drukowanej.
Książkę zamierzam rozprowadzać na Walnym Zjeździe PTT, internetową sprzedaż prowadzi Wydawnictwo „Attyka” w Krakowie i Księgarnia Akademicka przy ul. św. Anny.
Czytaj dalejOstatnimi czasy coś, co wydawało sie niemożliwą do wydarcia tajemnicą kuchni Pana Boga – czyli przebieg Wielkiego Wybuchu – staje się pomału coraz bardziej rozbite na kolejne, poddające się naszemu rozumieniu, etapy.
Naukowcy zgadzają się co do tego, że Wszechświat powstał około 13.8 mld lat temu. Jak powstał? To już inna sprawa. Szacuje się, że w ciągu jednej trylionowej sekundy Wszechświat przebył fazę tzw. inflacji – napęczniał o czynnik rzędu oktyliona (10^26 razy).
Czytaj dalejPodobnie jak z falami grawitacyjnymi 2 lata temu, stało się. Zobaczyliśmy jako ludzkość “cień” czarnej dziury. A tak naprawdę, rejon z którego nie ucieknie nawet światło – prędkość ucieczki z potencjału grawitacyjnego przekracza prędkość światła co sprawia, że nawet fotony są uwięzione w tym polu.
Można by rzec – gdzie szukać życia, jak nie na Ziemi? Nawet nasza macierzysta planeta kryje w sobie jeszcze nieodkryte tajemnice. Jedną z nich są organizmy lubiące niesprzyjające warunki, zdawałoby się – uniemożliwiające przetrwanie życia na dłużej. Nazywamy je ekstremofilami – przepadającymi za skrajnymi temperaturami, nieprzyjazną biochemią, ekspozycją na promieniowanie czy wysokie ciśnienie.
Państwo pamiętają przelot sondy New Horizons przez układ Plutona i jego księżyców – Charona i kilku mniejszych (Nixa, Hydry, Kerberosa i malutkiego Styxa)? Było to w 2015 roku i pośrednio uwolnił on pisanie cyklu astro-notek. Teraz pora na kolejną odsłonę misji. Ma nią być przelot w dniu 1 stycznia 2019 roku obok planetoidy MU69, nazwanej Ultima Thule. Oznacza to mniej więcej „koniec osiągalnego świata“. Taką tabliczkę pamiętam też z pobliża norweskiego NordKapp’u. Tam oznaczał rubieże kontynentalnej Europy natomiast tu – początek Pasa Kuipera, czyli peryferyjnych okolic Układu Słonecznego (przynajmniej takiego jakim go znamy współcześnie). Melomani wspomną piosenkę Grzegorza Turnaua pod tym samym tytułem.
Pewnie myślisz, Czytelniku, czy to nie jakieś masło maślane. I trochę nim jest – astronomia, w szczególności teleskopy astronomiczne, słyną z tego że są precyzyjne. Anglicy mówią state of the art – dzieło sztuki, precyzji i techniki ludzkiej. Unaocznieniu precyzji jaką władają instrumenty astronomiczne służą różnorakie porównania, nieraz spotykane w innych szczegółowych artykułach popularyzatorskich z zakresu fizyki i astronomii więc nie będę ich tu ponownie przytaczał.
Zapewne słyszałeś, Czytelniku, o radioźródle Sgr A*. Pierwsze trzy litery oznaczają gwiazdozbiór w jakim jest położony. Literka “A” sugeruje że jest to najjaśniejsze radioźródło w tym gwiazdozbiorze (Sagittariusa czyli Strzelca). Z jego odkryciem jest związana pewna historia.
Drodzy Państwo,
Po spektakularnym i świetnie z Krakowa widocznym całkowitym zaćmieniu Księżyca, pora na niewiele mniej popularne w naszej kulturze zjawisko – przejście Ziemi przez rój meteoroidów związanych z kometą Swift-Tuttle o radiancie umiejscowionym w gwiazdozbiorze Perseusza.
Drogi Czytelniku – ostatnie postępy astronomii obserwacyjnej przyprawiają o lekki zawrót głowy: fale grawitacyjne, kilonowa, wreszcie odkrycie dokonane ponad 8 miesięcy temu (we wrześniu 2017 roku) ale ogłoszone prasie fachowej dopiero teraz.