W drugi wtorek grudnia, w naszym lokalu klubowym na V piętrze bloku przy ul. Traugutta 4, odbyła się bardzo ładna i systematyzująca nasze wiadomości o przedmiocie sprawy, prelekcja o Pienińskim Parku Narodowym.
Na początku kol. Marzena Kozyra, której tematyka ta jest bliska ze względu na realizowaną pracę doktorską oraz zacięcie przewodnickie, zwróciła naszą uwagę na fakt, iż rejon Pienin jest przedmiotem współpracy transgranicznej – bardzo popieranej obecnie formy ożywiania krajobrazu i ludzkiej aktywności.
Jest ona sankcjonowana dwu- lub nawet trójstronną umową międzynarodową dokumentującą wymianę kulturalną i przyrodniczą (patrz nasze hasło oddziałowe). Pomaga to chronić skuteczniej niż do tej pory dziedzictwo gór przed nierozumnym zagospodarowaniem.
Obejrzeliśmy też sporo znakomitej urody, częściowo już archiwalnych zdjęć Pienin i Dunajca sprzed budowy zapory w Czorsztynie-Niedzicy, jak również wiele fotografii autorstwa prelegentki ukazujących Pieniny w różnych porach roku, obrazujących szereg motywów z nimi związanych jak schronisko w Sromowcach, Trzy Korony, widok Pienin właściwych z pasma Małych Pienin, sosnę na Sokolicy oraz liczne migawki ze szlaków. Marzena omówiła także schemat szlaków w Pieninach oraz budowę geologiczną tego pasma górskiego.
Przytoczone zostały dane z badań pienińskiej fauny. Ciekawostką jest fakt, iż niedźwiedź w Pieninach bywa ale w nich nie mieszka – to samo można powiedzieć o mieszkańcach Krakowa i kompleksach sklepów zwanych teraz galeriami – odwiedzamy je ale nie pozostajemy tam dłużej niż nam jest po drodze. I, w miarę możliwości, w nich nie nocujemy. Dyskusję wywołała niezwykle nieliczna populacja wilka (naliczono 2 sztuki), a także lokalizacja szczytów tatrzańskich na panoramach z Pienin i z Beskidu Sądeckiego (por. galerie z Przehyby).
Prelekcję uświetnił swoją obecnością Prezes ZG PTT Józef Haduch, a zagaił, jak zwykle, Michał. Basia zachęciła do zapoznawania się z najnowszym numerem „Co Słychać“, w którym ukazał się wywiad Kingi Buras z naszym prezesem Michałem Myśliwcem i do uczestnictwa w czwartkowej promocji książki naszej koleżanki, Antoniny Sebesty, pt. „Etyka i Ethos Ludzi Gór“. Na spotkanie przybyły też dwie nieznane mi dotychczas osoby.
Po prelekcji nastąpiło spotkanie, na którym poświęciliśmy czas sprawom bieżącym, takim jak organizacja imprezy sylwestrowej, znaczki do legitymacji, nowe drzwi do lokalu klubowego (wkrótce). Około godziny 19:30, udaliśmy się do domów.
Do zobaczenia, może w Gliczarowie?
Doktorek