Relacja z promocji tomiku poetyckiego dr Antoniny Sebesty, 11.06.2024.

We wtorkowe popołudnie we troje (nasz Prezes Nikodem, Skarbnik Edyta i ja) umówiliśmy się w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” na uczestnictwo w spotkaniu poetyckim poświęconym najnowszemu tomikowi poezji naszej szacownej Członkini, dr Antoniny Sebesty. Tomik nosi tytuł „Za górami, za latami” (tak, tak, to nie literówka).

W Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” (fot. Nikodem Frodyma)

Kilka słów o miejscu: w tej sali odbył się słynny sejmik reaktywacyjny odrodzonego po decyzji sądu w Katowicach w grudniu 1988 roku Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Za oknami panowała jeszcze przedkapitalistyczna siermiężność a nam (w sensie: weteranom PTT, na których ramionach dorastaliśmy – jak Maciej Mischke, Antoni Leon Dawidowicz, Basia Morawska-Nowak, Czesław Klimczyk – i wielu innym) był w duszy maj.

Maj piękny, ale czerwiec też się jak najbardziej nadaje na promocję wspaniałej, ambitnej, nieszablonowej poezji. Jak przekazała nam szacowna Autorka, „idzie zawsze pod prąd”, czy to dotyczy mody, czy wyborów politycznych, czy wreszcie twórczości pisarskiej. Poznaliśmy trochę od środka Jej warsztat pisarski i meandry myśli, motywy tworzenia wierszy.

Spotkanie odbyło się pod egidą Związku Literatów Polskich i właśnie osoby z tego kręgu deklamowały wiersze Tosi. Już od pierwszego z nich, opowiadającego o wycieczce osób niepełnosprawnych do Doliny Białego, wyczuwało się niezwykłą wibrację przyrodniczą, etyczną, filozoficzną, najwyższy artyzm których znakomicie łączy osoba Autorki tomiku.

Było wzruszająco i pięknie. Po deklamacjach nastał czas pytań, można było z nich wywnioskować, że osoby zebrane na sali nie znalazły się tutaj przypadkowo. Z krakowskiego Rynku dobiegała muzyka barowo-restauracyjna ale nie zmąciło to naszych umysłów i mogliśmy w pełni delektować się niepospolitą, szlachetną twórczością Autorki.

Tosia wyznała, że pierwsze dwa wersy wiersza zwykle poświęcone są jakiemuś zjawisku przyrodniczemu (wiewiórce, liściom, kamieniom w strumyku), potem jest nawiązanie do tego, co było powodem powstania wiersza – owego „impulsu twórczego”, który do powstania wiersza musiał zaistnieć (inspiracji) i wreszcie refleksja nad kondycją podmiotu lirycznego – czyli owego poetyckiego „ja” (niekoniecznie tożsamego z Autorką).

Po około 80 minutach uczty duchowej ustawiliśmy się cierpliwie w kolejce po tomik. Jego cena to 25 zł (mniej, niż opłata za przejazd autostradą Kraków – Katowice) a wrażenia, jak zapewniała jedna z uczestniczek spotkania (już po jego lekturze), zapewnione. Tym samym spotkanie uznaliśmy za dopełnione i po zejściu jedno piętro niżej z powrotem zanurzyliśmy się w potoku ludzi, odprowadzając się jeszcze wzajemnie.

Okładka tomiku wierszy Antoniny Sebesty „Za górami, za latami”

Link pod którym można nabyć egzemplarz tomiku:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5116688/za-gorami-za-latami

Do zobaczenia na szlaku!

Doktorek