„Co słychać?” nr 8 (356) / 2020
Sierpniowy numer „Co słychać?” o objętości 8 stron otwiera informacja o 28. tomie „Pamiętnika PTT”, który właśnie został przekazany do druku.
Wśród wieści z życia Oddziałów dowiemy się o udziale bielszczan w akcji „Czyste Tatry 2020” oraz wakacyjnej wędrówce kolegów z Oświęcimia przez Gorce i Beskid Sądecki. Przeczytamy także o rowerowych wycieczkach O/Chrzanów po Szlaku Papieskim na Ziemi Chrzanowskiej, udziale koziańskiego koła w pikniku rodzinnym „Rodzina z pasją” oraz polsko-słowackim spotkaniu turystycznym w Górach Kysuckich.
Czytaj dalej„Co słychać?” nr 7 (355) / 2020
Lipcowy numer „Co słychać?” o objętości 8 stron otwiera relacja Martyny Ptaszek-Pabian z tegorocznego Zjazdu Delegatów PTT. O działalności ZG PTT informuje dodatkowo podsumowanie II posiedzenia Prezydium i IV posiedzenia ZG PTT.
Czytaj dalejBanówka (Banikov) i Trzy Kopy – słowackie Tatry Zachodnie
W sobotni poranek, jeszcze przed wschodem słońca wyruszamy do Zverovki u podnóża słowackich Tatr Zachodnich. Rohacką doliną dochodzimy do żółtego szlaku, gdzie zaczynamy podejście w stronę Przełęczy Banikowskiej, po drodze mijając Rohacką Siklawę. Część grupy wybiera trasę przez Rohackie Stawy, większość natomiast Doliną Spaloną (Spalena Dolina) kontynuuje podejście na Banikovske Sedlo (2040 m n.p.m.).
Podejście na przełęcz jest bardzo widokowe. Od samego początku Tatry otaczają nas ze wszystkich stron. Oprócz najbliższych, możemy podziwiać także odległe, w tym polskie szczyty: Ciemniak, Giewont, Kominiarski Wierch. Czytaj dalej
Chodź z nami w góry – Banikov
Przez Gorce i Beskid Sądecki – 10-14.08.2020
Kilka wrażeń i refleksji z przejścia z plecakiem i namiotem z Rabki-Zdrój do Muszyny. Już sam cel się zmienił w stosunku do pierwotnego planu. Miała być Krynica, była Muszyna, ale to jest cały urok wędrowania bez zaplanowanych na sztywno miejsc noclegu i jak widać również miejsca docelowego. Przeszliśmy prawie 113 km w niecałe pięć dni. Dużo, niedużo ale co najważniejsze przyjemnie i w dobrym towarzystwie. Profil trasy znajdziecie na jednym ze zdjęć. Noclegi mieliśmy różnie, generalnie tam, gdzie wydawało nam się, że będzie przyjemnie i gdzie będzie się można w miarę dobrze wyspać. Było to na Polanie Fiedorówka w pasterskiej szopie, na Koziarzu i na Radziejowej na wieżach widokowych oraz na Hali Łabowskiej w namiocie. Dzienne przejścia od 17 do 30 km. Tyle faktów. Najważniejsze jest to, że wypoczęliśmy od codzienności, daliśmy sobie nawzajem możliwość spędzenia dobrze czasu na maszerowaniu, podróżowaniu pociągiem, dyskutowaniu, a także przebywaniu blisko natury w samotności więc i bliżej Boga. Czytaj dalej
Chodź z nami w góry – z Rabki Zdrój do Krynicy Zdrój
Rysianka – relacja z wycieczki Koła PTT w Oświęcimiu – 12.07.2020
Bieżący rok jest ciągle nieprzewidywalny. Najpierw koronawirus zmusił nas do zawieszenia aktywności górskiej, a teraz pogoda, już nie po raz pierwszy przyczyniła się do przełożenia terminu wycieczki. Z jednodniowym poślizgiem w niedzielny poranek wyruszyliśmy w zaplanowaną trasę. Korzystając z mnogości szlaków z Żabnicy w kierunku naszego celu, czyli Rysianki, podzieliliśmy się na podgrupy, idące, w zależności od indywidualnych możliwości i chęci, różnymi wariantami. Trójka panów wybrała wariant najdłuższy z Małej Żabnicy przez Abrahamów i Romankę. Ja z żoną poszliśmy nieco krótszą drogą z Żabnicy Skałki przez Słowiankę i Romankę, gdzie zaczekaliśmy na goniącą nas trójkę, aby pozostałą część trasy iść już razem. Trzecia pięcioosobowa podgrupa wybrała najkrótszą trasę z Żabnicy Skałki przez Słowiankę wprost (czerwonym szlakiem) na Rysiankę, a następnie powrót (szlakiem zielonym) do Żabnicy Skałki. Czytaj dalej
Ciemniak – Koło Oświęcim w Tatrach Zachodnich – 4.07.2020
Pogoda w Tatrach zmienną jest, ale tym razem, chociaż była daleka od ideału, sprawiła nam mimo wszystko miłą niespodziankę. Kiedy wyruszaliśmy z Kir, lekki deszczyk studził nasz zapał, ale widząc naszą determinację dał za wygraną. Szybko odbiliśmy od dna Doliny Kościeliskiej, rozpoczynając mozolne podejście na Ciemniak. Tego dnia natura zafundowała nam prawdziwy spektakl teatralny. Czytaj dalej
Chodź z nami w góry – Rysianka
Chodź z nami w góry – Ciemniak
Lubań (Gorce) i Pieniny Czorsztyńskie – 6.06.2020
W sobotę, nieco po 7 rano, wyruszamy w drogę na przełęcz Snozka, nieopodal Kluszkowców, na pograniczu Gorców i Pienin. Pogoda dopisuje od samego rana. Parkujemy na przełęczy niedaleko obelisku zwanego organami Hasiora, które jednak nie zagrały dla nas na wietrze. Od samego początku towarzyszą nam piękne widoki.
Rozpoczynamy stromym podejściem na niewysoką, choć wyraźną górę Wdżar, będącą wygasłym wulkanem należącym jeszcze do Pienin. Chwila przerwy na zrobienie zdjęć i ruszamy dalej, nieco w dół przez łąki, a następnie stopniowo w górę zalesioną ścieżką na Lubań. Czytaj dalej